ul. Nerudy, Warszawa.
Codziennik
Codziennik fotograficzny aktualizowany nie zawsze codziennie :) Taki fotograficzny brudnopis.
Pin-Up Garage
ul. Kazimierzowska, Warszawa
Wartburg
ul. 11 Listopada, Marki.
Poranna mgła
ul. Księżycowa, Warszawa.
Uwielbiam mgłę. Nie wiem dlaczego, ale ją uwielbiam.
Nitro Circus
Ptaki
Kawowo
Ministerstwo Kawy, Marszałkowska, Warszawa.
Pekin
pl. Defilad, Warszawa
Cuda na Kiju
Cuda na Kiju, Nowy Świat, Warszawa.
W Cudach jak zwykle dobre piwka i dobra pizza (serio-serio).
Jesień
ul. Kwitnąca, Warszawa.
Nadchodzi nowe
Gdzieś w centrum Warszawy.
515
Znak nad Wisłą, Warszawa.
Kot
Księżycowa, Warszawa.
Spotkałem tę ślicznotkę wracając z pracy. Z jednej strony była bardzo ciekawska co ten wielkolud kombinuje, z drugiej jednak strach nie pozwolił zbliżyć się bardziej niż na tyle, na ile pozwalało obwąchanie mojej wyciągniętej dłoni.
Ale może się jeszcze spotkamy :)
Cuda na Kiju
Cuda na Kiju, Nowy Świat, Warszawa.
W kielichu belgijskie pszeniczne cuda z kija w Cudach na Kiju. Agnieszce smakowało :)
W parku
Ogród Saski, Warszawa.
Jeszcze na kliszy (Fuji Superia 400 jeśli mnie pamięć nie zawodzi). Ten uroczy Pan odpoczywał na ławce jednocześnie mając oko na swoje wnuki bawiące się nieopodal. Był strasznie miły, chciał nawet odłożyć parasol do zdjęcia, ale bez tego parasola to nie było to samo.