Skuter po tuningu to lepszy skuter :)
Codziennik
Codziennik fotograficzny aktualizowany nie zawsze codziennie :) Taki fotograficzny brudnopis.
Dyspensa
Nie wiem dlaczego, ale przybił mnie, lekko, ten moment.
Tęcza w rozmiarze mini
Nie, to nie ta z Pl. Zbawiciela. Tamtej jeszcze nie przenieśli ;)
Przystanek
W tym zacienionym miejscu światło pięknie grało, odbijając się od szklanej ściany budynku po drugiej stronie ulicy.
Keep calm and fuck everything
Pozostanę przy "keep calm".
Kolejka po lody
Jestem przekonany, że bardzo przyjemnie stoi się w kolejce w tak pięknych okolicznościach przyrody i okolic. Ale może z wykluje się z tego coś ładnego (z budynku, nie z kolejki).
A lody całkiem dobre.
Odbicia
Wiele lat temu zrobiłem podobne zdjęcie w tym samym miejscu. Teraz wróciłem spróbować podejść do tematu nieco inaczej (i cyfrowo, wtedy naświetlałem na Ilfordzie).
Robimy z jogurtem
Brzmi to pewnie dziwnie, ale urzekła mnie geometryczność tego momentu więc... musiałem pstryknąć ;)
Ściana
Czasami, pomimo słońca prosto w czachę, warto poczekać. To było trzecie podejście do złapania przechodnia na tle tej ściany. Miałem szczęście, bo akurat trafiłem na "parę", chociaż bałem się, że nie zsynchronizują się w kadrze. Na szczęście udało się i mogłem pójść dalej, chroniąc się w cieniu (przynajmniej na moment).
Dbam o naturę
Takie motto na plastikowej siatce.
W stronę chmur
Coś jest na rzeczy z budynkami i chmurami, bo zdecydowanie przyciągają moją uwagę.
Ogniu tańcz ze mną
Wtem! Fire poi przy w "basenie" metra Centrum.
Były też efekty dźwiękowe w postaci hipnotycznego rytmu wybijanego na bębnach przez dwóch młodzieńców (poza kadrem). Tworzyło to bardzo fajne widowisko. Zresztą fire poi jest zawsze widowiskowe, jak chyba wszystkie sztuczki z ogniem.
Zdziwiony kosmita
Bo w sumie... Pl. Zbawiciela... co to za nazwa?
To był maj...
To był maj, pachniała Potocka Kepa ;p
Wlazła kota na płota
Kot na płocie - szczęście w domostwie.